You are using an outdated browser. For a faster, safer browsing experience, upgrade for free today.

Loading...

  • 2024-06-18

W dniach 10-16 czerwca grupa uczniów naszej szkoły wybrała się na warsztaty językowe w Londynie.

W Londynie jak zawsze pięknie jest!  Potwierdzeniem tej tezy był pierwszy dzień wyprawy uczniów i nauczycieli do stolicy Wielkiej Brytanii. Pierwszą atrakcją był przejazd Eurotunelem pod kanałem LaManche a następnie intensywny spacer po mieście: obserwatorium astronomiczne w Greenwich, rejs tramwajem wodnym po Tamizie, St. James's Park, Horse Guard Parade, Buckingham Palace, Piccadilly Circus, Chinatown, Leicester Square, National Gallery, Trafalgar Square, Covent Garden a następnie przejazd metrem na miejsce noclegu u angielskich rodzin. Wrażeń nam wczoraj nie brakowało.

Kolejnego dnia wybraliśmy  się nad morze!"

Po przebyciu 25 000 kroków i zdobyciu pierwszych językowych doświadczeń u naszych host families ruszylismy w drogę poznać kolejne urokliwe miejsca zielonej wyspy????????. W Brighton przywitało Nas stado mew,  szum fal i piękne słońce. Zwiedzanie zaczęliśmy od wizyty w Pawilonie Jerzego IV, którego oryginalny  wystrój zrobił na nas ogromne wrażenie.Morskie powietrze, kamienisty brzeg, " przyjazne mewy' zachęciły nas do spacerów wzdłuż wybrzeża. Zawitaliśmy też na słynne molo, zajadaliśmy się tradycyjnymi fish &chips, a przynajmniej tym co udało się uratować przed mewami. Wjechaliśmy na wieżę i360, by podziwiać panoramę miasta i wybrzeża , a dzień zakończyliśmy spacerem ulicami urokliwego Brighton. Wieczorem czekała nas kolejna porcja ciekawych rozmów z naszymi angielskimi gospodarzami.

Trzeciego dnia naszego pobytu w Anglii wskoczyliśmy na szlak królewskich zamków.  Na pierwszy ogień  Hampton Court.  Szukaliśmy w komnatach Henryka VIII jego wszystkich żon. Na deser pogubiliśmy się w labiryncie w pięknych ogrodach królewskich.  Ci którzy odnaleźli się na czas pojechali do Windsoru, na spotkanie z Karolem III . Król był, jednak nadmiar obowiązków państwowych nie pozwolił mu nas przyjąć, za to zwiedziliśmy jego rezydencję. Kaplicę św. Jerzego w stylu pependykularnym, gdzie wisiały wszystkie flagi rycerzy, podwiązki, następnie komnaty z domkiem dla lalek królowej Marii. Po zwiedzaniu była chwila oddechu na High street wśród street food's i pamiątek i powrót na ostatnią noc u naszych hostów.

Ostatniego dnia przy akompaniamencie iście angielskiej pogody zobaczyliśmy najwyższy wieżowiec Europy  i panoramę na City z Hays Gallery. Jeszcze tylko panorama na Tower Bridge i Metro jubileuszowe zawiozło nas do London Eye. Z wysokości 135 metrów widzieliśmy ostatni punkt naszego programu Westminster Abbey ze słynnym Big Ben'em. Tradycyjnie,  lunch time spędziliśmy na Leicester Square i dotarliśmy do naszego autokaru czerwonym dwupokładowcem. Wieczorem wsiedliśmy na prom do Dunkierki, z którego mogliśmy podziwiać słynne , piękne klify Albionu.

To była niezapomniana wyprawa! Już tęskno nam za Londynem!
Dziękujemy biuru podróży ATAS za niezapomnianą wycieczkę, a pani pilotce Ani i panom kierowcom z Kamel Travel z Lublina za pełen profesjonalizm, miłą atmosferę i bezpieczną jazdę!

See you soon London!